Печать

 

Muzeum Państwowe w Grodnie i jego straty w okresie II wojny światowej. 

Wstęp.

         Grodno należy do jednego z najstarszych miast na Białoruśi, jego powstanie sięga czasów prahistorycznych. Mury Starego Zameku w Grodnie, zbudowanego na prawym brzegu Niemna, pamiętają częste opustaszające napaście Krzyżaków, stąd wyruszał ze swają drużyną w dalekie wyprawy kasztelan Dawyd Gorodzieński. Tu w roku 1398. podczas potężnego nocnego pożaru, który obrócił drewniany Pałac zamkowy w popielisko, omal nie zginął razem ze swają rodziną książe Witold. Po czym, na popielisku wyrósł nowy Zamek tym razem kamienny. Od tego czasu prawie wszyscy książęta litewscy i królowie polscy w większym lub mniejszym stopniu wiązali swój los z tym miastem.

          Grodno stał się miejscem spoczynku św. Kazimierza – Patrona Litwy. Tu w Grodnie, jego ojciec, Kazimierz Jagiellończyk spędził znaczną część swego życia i tu zmarł w r. 1492. W Grodnie zbierali się na sejmy możnowładcy Wielkiego Księstwa Litewskiego podczas wojny inflandskiej, tutaj nieraz przyjmowano zagranicznych posłów. Jedno z takich spotkań, które odbyło się w 1567 r. na lewym brzegu Niemna można zabaczyć na (przedstawionym niżej) znanym sztychu Zündta, na którym ambasadę moskiewską, z Fiodorem Kołaczowym na czele, wita marszałek Wołłowicz z oddziałem wojska litewskiego.

  Grodno. 1567 rok.

Grodno. 1567 rok.

         W latach 1580-tych Grodno stało się główną rezydencją króla Stefana Batorego. Na jego polecenie na miejscu Starego Zamku witoldowskiego, według projektu włoskiego architekta Scoto z Parmy, został zbudowany nowy Pałac w stylu renesansowym. Stefan Batory często i chętnie przebywał w Grodnie, tu utalentowany dowódca wojskowy planował wyprawy wojenne na Moskwe, załatwiał wiele spraw wagi państwowej. Tu przyjmował: posła cara Iwana Wasiljewicza i posła królowej angielskiej Herberta, tu zwoływał radę senatu dla rozstrzygnięcia pretensji szlacheckich, łagodził zatargi z księciem pruskim. Lubiuł Batory bawić czas na polowaniu w puszczy grodzieńskiej. Tu w pałacu Starego Zamku, 12 grudnia 1586 roku, bezlitosna śmierć zabrała królowi ostatnią nadzieje.

          Z czasów Jana Sobieskiego, zawdzięczając Konstytucji z r. 1673, co treci sejm obojga narodów miał odbywać się w Grodnie. Tak na sejm 1688 r. przyjechałi do Grodna Jan Sobieski z królową Marją i prawie cały korpus dyplomatyczny, który znajdował się przy dworze królewskim. Za Augusta II Stary Zamek w Grodnie niejednokrotnie przyjmował w swych murach Rosjan z Piotrem Wielkim, który miał zawarty sojusz z królem przeciwko Karolowi XII, królowi Szwecji.

          W latach 40-50. XVIII wieku naprzeciwko Starego Zamku, został wzniesiony Nowy Zamek królewski. Wnętrze Pałacu wyróżniało się bogatymi zdobieniami, zwłaszcza Senatorska i Okrągła sale. W tym Zamku razegrały się bardzo smutne wydażenia podczas drugiego i trzeciego rozbiorów Rzeczpospolitej. Dla ratyfikowania drugiego rozbioru zwołano tu w 1793 r. sejm rozbiorowy, na którym podpisano traktat sejmowy z Rosją, uznający zabór ziem zabranych przez nią przy drugim rozbiorze. Traktat z Prusami uchwalono na slynnym posiedzenu „niemym”, pod grozą armat rosyjskich wycelowanych na Zamek.

          Po upadku powstania Kościuszkowskiego Zamek w Grodnie został wyznaczony przez Katarzynę II na miejsce pobytu Stanisławowi Augustowi. Tu 25 listopada 1795 roku król Stanisław August podpisał abdykacje. Było to podpisanie i zarazem potwierdzenie treciego rozbioru Rzeczpospolitej, bowiem 14 grudnia tegoż roku został ogłoszony manifest Katarzyny II o przyłączeniu do Imperjum rosyjskiego województw i powiatów byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego.

       W mieście nad Niemnem zawsze stawiano świątynie. W różnych latach w Grodnie zbudowano więcej niż 20 kościołów katolickich, cerkwi prawosławnych i synagog. Najstarszym zabytkiem budownictwa sakralnego jest, istniejąca dotąd, cerkiew prawosławna pod wezwaniem świętych: Borysa i Hleba, która pochodzi z pierwszych wieków chrześcijaństwa na Rusi.

        Przytaczam te fakty, żeby pokazać, jak bardzo głebokie są korzenie historyczne na Grodzieńszczyźnie i jak ciasno przeplatają się narodowe, religijne i kulturalne tradycje wśród zamieszkałych tu ludzi różnych narodowośći.         

         Zainteresowanie historią Rzeczpolpolitej i jej tradycjami kulturalnymi, które przebudziło się w drógej połowie XVIII wieku pod wpływem epoki Oświecenia, znacznie umocniło się w piersze dekady XIX stólecia. W tym czasie wyłania się i zakłada się historiografia Wielkiego Księstwa Litewskiego, nad którą pracują najlepsze siły uniwersytetu wileńskiego,[1] zaczyna się intensywne badanie spadku historyczno-kulturalnego swojej Ojczyzny – starożytnej Litwy. Zjawiły się pracy F.J. Narbuta, braci J.P. i K.P. Tyszkiewiczy, A.K. Kirkora, J. Łukaszewicza oraz wielu innych. Zostaje utworzone Wileńskie Muzeum Starożytnośći, w którym zbierano glównie starolitewskie zabytki historyczno-kulturalne.

          Polska literatura epoki romantyzmu, która zjawiła się w tych czasach, tworzyła wyidealizowany obraz historii byłej Rzeczpospolitej. U jej milosników wywoływało to honor za byłą świetność swego kraju, świadomość swojej przynależności do „Polskiego” narodu albo jak wtedy mówiono o tutejszym ludzie „Litwin z pochodzenia, Polak z narodowości”. Zainteresowanie historią bardzo pozytywnie wpływało na wychowanie młodego pokolenia w duchu patriotyzma i zamiłowania do wolności, wypracowaniu samoświadomości narodowej. Znalazło to swoje przejawy w wydarzenach 1831 oraz 1863 roku, ale po przegranych powstaniach narastała akcja rusyfikacji.        

           Samodzierżawie dążyło do skierowania zainteresowania historią w wygodnym dla siebie kierunku. Krajoznawcy i historycy na zlecenie towarzystw naukowych i organizacji państwowych, zaczeli celowo badać historię Północno-Zachodniego kraju. Zjawiły się publikacje, w których wyraźnie widać dążenie do pokazania pozytywnego wpływu na los tego kraju wszystkiego prawosławnego i rosyjskiego oraz negatywny wpływ wszystkiego, co katolickie i polskie.[2] Zostały zorganizowane poszukiwania, badania i zachowanie dóbr kulturalnych, były tworzone Muzea i przechowalnie zabytków rosyjskiej i prawosławnej historii i kultury.

          Spór o dominację na Grodieńszczyźnie polskiego czy rosyjskiego spadku historyczno-kulturalnego przerwała I Wojna Światowa. W wyniku działań wojennych Grodno od września 1915 roku do 10 kwietnia 1919 roku znajdowało się pod okupacją niemiecką. Zatym wybuchła wojna o granicy państwa, która skończyła się podpisaniem 21 marca 1921 r. Paktu pokojowego w Rydze.  

Okres mędzywojenny.

         Po wojnie w powiatowym miescie Grodnie, w wojewódstwie Białostockim, zostało otwarte Muzeum – placówka kulturalna władz polskich dla zaopiekowania się zabytkami sztuki i kultury polskiej na odzyskanych Kresach Wschodnich.

              Reskryptem z dn. 12 sierpnia 1922 r. Dep. Sztuki Ministerstwa W.R. i O.P. Józefowi Jodkowskiemu zostało powierzone Kierownictwo Muzeum Państwowym w Grodnie.[3] Uroczyste otwarcie i poświęcenie lokalu pierwszego Muzeum Państwowego na Kresach Wschodnich, nastąpiło 9 grudnia 1922 roku. Poświęcenia dokonał ks. A. Kuryłłowicz, Prezes Macierzy Szkolnej w Grodnie. Na tej uroczystości, nowopowołany Kustosz Muzeum Józef Jodkowski powiedział: “… nie cmentarzyskiem zabytków lub magazynem osobliwości ma być Muzeum grodzieńskie, lecz przede wszystkim sanctuarium pamiątek krajowych, które ma zachować, zbadać i przekazać pokoleniom następnym wraz z dowodami odwiecznej kultury polskiej na Kresach”.

         Terenem działalności Muzeum byly augustowski, białostocki, bielski, grodzieński, sejneński, sokólski, suwalski i wołkowyski powiaty w których prowadzono prace w celu wyszukiwanie, gromadzenie i ochrona przedmiotów mających wartość historyczną i kulturalną dla narodów byłej Rzeczpospolitej.         Już od początku istnienia Muzeum w Grodnie numi­zmatyka zajmowała istotne miejsce w jego zbiorach. Dzięki bardzo aktywnej działalności Kustosza Jod­kowskiego w krótkim czasie w Muzeum udało się znacz­nie powiększyć zbiory i skompletować jedną z naj­większych kolekcji numi­zmatycznych na terenach północno-wschodnich woje­wództw przedwojennej Pol­ski.

          Początek kolekcji numi­zmatycznej dały monety, które pochodziły z darów społeczeństwa grodzieńskiego i mieszkańców innych regionów kraju. Rzadkie monety pozyskiwa­no przeważnie drogą zaku­pów, ale znacznie uzupełnia­ły kolekcję monety pocho­dzące ze znalezisk. Pierwszy skarb monet, który trafił do Muzeum, składał się z 294 monet srebrnych XV-XVI wieków. Został przekazany do Muzeum w przeddzień jego otwarcia przez mieszkańca wsi Makarowcy pana J. Rozenbluma.[4] Już w pierwszych latach swego istnienia w 1922-24 do kolekcji numizmatycznej Muzeum w Grodnie wpłyneło 547 monet, 32 medale (w tym 2 wykonanych ze złota) i 18 rzadkich banknotów. Cenne rarytasy przekazali do Muzeum: hr. Henryk Ciecierski, dr Marjan Gumowski, Józef Jodkowski, J. Rozenblum, Leon Wilkoński, oraz wielu innych wielbicieli starożytności.W grudniu 1928 roku do zbiorów Muzeum został przekazany skarb 1511 litweskich i polskich szelągów miedzianych (tzw. boratynek), znalezionych przez Stanisława Iwanowicza podczas kopania dołu dla piwnicy przy swoim domie we wsi Kowalewcy, teraz gmina Zabłudow województwa białostockiego.[5]W dn. 18 grudnia 1930 r. posterunek policji państwowej w Jeziorach, pow. Grodzieńskiego, nadesłał wykopane przez A.Chochę na swym gruncie we wsi Szczeniec, gm. Bierszty, pow. Grodzieńskiego, 260 monet srebrnych, znalezionych w glinianym naczyniu. Najwcześniejszą monetą był szóstak Jana Kazimierza 1656 roku, najpóźniejszą – 1757 r. – 6 groszy pruskich.[6] W czerwcu 1932 r. we wsi Torczewo, dzisiaj gm. Wyszki województwa białostockiego, w ogrodzie przy plebanii (przy robotach drogowych?), znaleziono 2 lub 3 garnki z monetami XVII wieku, schowanymi po 1696 roku. Większa część znaleziska została rozproszona, ale część monet z tego skarbu trafiła do Muzeum w Grodnie, Warszawie i Krakowie.[7] 

         srebrne sztabki-grrywny We wrześniu 1933 r. we wsi Racewo, teraz gm. Sidra województwa białostockiego, przy oraniu pola znaleziono naczynie z 4376 monetami XVI-XVII wieków. W 1934 roku ten skarb trafił do numizmatycznej kolekcji Muzeum w Grodnie. Wśród monet tego skarbu, m. in. znajdowało się 7 monet z wizerunkiem kwiata ostu - szkockie tornery lat 1633-34.[8] Na wiosnę roku 1930. pewien włościanin z podwileńskiej wsi Rybiszki, podczas orania swojej ziemi, znalazł ponad 400 srebrnych sztabek, tzw. grzywny litewskie, oraz kijowskie i nowgorodskie, ogromnej wartości materjalnej i numizmatyczno-naukowej. Chłop w tajemnicy przed wszystkimi zawiózł sztabki do miasta i sprzedał pewnemu złotnikowi za 5.000 zł. Badania tych sztabek przez uczonych-numizmatyków, ustaliły że prawie wszyskie znalezione sztabki są pochodzenia starożytnolitewskiego. Muzeum w Grodnie , dzięki pomocy ks. Władysława Tołłoczki w Wilnie, udało się nabyć zaledwie 10 sztuk sztabek z tego wykopaliska, które przedstawione na zdjeńciu niżej.             

Bardziej szegółowo o znaleźionych grywnach można przeczytać w pracy J. Jodkowskiego którą zamieszczono na łamach „Wiadomości Numizmatyczno-Archeologiczne” w latach 1931-32.[9] W tym samym tomie „Wiadomości” opublikowany został artykuł Jodkowskiego „Skarby monet znalezione na terenie województw północno-wschodnich w latach 1928-1930”. W roku 1934 wydanie „Wiadomości Numizmatyczno-Archeologicznych” publikuje dalsze znaleziska monet które dotarły do muzeum w Grodnie. W latach 1928-30 Kuratorium Zamkowe, pod zarządem komendanta Grodna generała Keberga, buduje odziane w ka­mień nabrzeże i tworzy no­wy malowniczy bulwar u stóp Góry Zamkowiej. Podczas tych prac z piaskiem i mółem ze dna Niemna zostało wydobyto ponad dwa tysiąca monet. Wśród najbardziej ciekawych były dwie rzymskie monety: jedna – z czasów Konstantego I (306-337), druga – czasów Teodora Flawiusza (379-395). Zostały znalezione węgierskie denary Stefana I (997-1058), oraz ogromna ilość litewskich i polskich monet, w tym liku fałszywych.[10] 

         W następnych latach Kuratorium Zamkowe organizuje i przeprowadza prace skierowane na wzmocnie­nie i konserwację opadających stoków Góry Zamkowej. Powzięto decyzję zdjąć z placu gory grunt i podsypać nim stoki do Niemna.[11] Te prace były rozpoczęte pod koniec 1931 roku pod nadzorem Jodkowskiego. Podkreślam, że na początku to nie byly prace archeologiczne. To były raboty ziemne przeprowadzane przez kopaczy bez żadnej naukowej abserwacji, bez wykresów i jakiejkolwiek fiksacji archeologicznych znalezisk.[12] 

          Wiosną 1932 roku zostaly odkryte pierwsze ruiny świątyni i fundamenty książęcego „teremu”. Znaleziono tu też resztki zabudowań drewnianych z XII-XIII w. i kaplicy zamkowej z cegly. Z czasów Witolda zachowała się część muru obwodowego, baszty czworobocznej od strony Niemna i inne.

          Unikalne znalezisko zaintetesowalo archeologów i polityków polskich. Na 1933 rok w Grodnie zaplanowano imprezę z okazji 400-nych urodzin króla Stefana Batorego. Podczas przygotowań do której, prowadzono znaczne prace konserwatorskie w Starym Zamku, a na miejscu prac archeologicznych stworzono „podziemne muzeum”. Stary Zamek Królewski powinien był stać się jedynym w Grodnie gmachem reprezentacyjnym – rezydencją Głowy Państwa i jednoczesnie zbiorem pomników historii i kultury Kresów – Muzeum, a razem z wykrytymi wykopaliskami średniowiecznymi, pierwszorzędnej wartośći, wykonywać role „Wawela Nadniemeńskiego”.

Jozef Jodkowski wsrod wspolpracownikow i gosci Muzeum. «Prócz Wawelu nie ma w Polsce drugiej budowli historycznej, która by posiadała w swych fundamentach tyle resztek i śladów rozmaitych stojących na tym miejscu budowli średniowiecznych, murowanych i drewnianych, tyle nawarstwień ziemi z rozmaitych epok, jak Stary Zamek w Grodnie» –  pisał dr Mieczysław Orłowicz w „Przewodniku po województwie Białostockim”.[13]           

O takim sukcesie jaki spotkał J. Jodkowskiego wielu archeologów nawet nie marzylo. Cieszyli się przyjaciele, ale powstała bardzo duża gromada zazdrośników i fortuna odwruciła się niego. W 1934 roku nadzwyczajna komisja rozpatrzyła wyniki prac archeologicznych na Górze Zamkowej i odsuneła J. Jodkowskiego od wykonywania tych prac. Kierownikiem został zatwierdzony dr Zbigniew Durczewski – asystent Muzeum Archeologiczngo w Warszawie, który prowadził prace archeologiczne na Górze Zamkowej w latach 1937-39

Józef Jodkowski wśród współpracownikówi gośći Muzeum.

         Nowe prace wykopaliskowe prowadzone przez Jodkowskiego na terenie świątyni na Kołoży w roku 1935 i powstała w ślad za nimi publikacja «Świątynia warowna na Kołoży w Grodnie», spowodowały nowy konflikt kierownika Muzeum z innymi archeologami.[14] W 1937 roku Józef Jodkowski opuszcza Grodno i stworzone przez siebie Muzeum i przenosi się do Warszawy. Tam pracuje w Zbiorach Sztuki na Zamku Królewskim.

Po 1 września 1939 r. 

        Nadszedł 1 września 1939 roku, tragiczny dzień naszej historii. W godzinach porannych mieszkańcy Grodna obudzili się od świstu i wybuchu bomb, zrzucanych z niemieckich samolotów. Dowody rospoczęcja działań wojennych potwierdzały komunikaty nadawane przez radio, oraz historyczne przemówienie do narodu Prezydenta Rzeczypospolitej – Ignacego Mościckiego. Nie wypowiadając wojny, Niemcy, zaatakowaly obszar państwa Polskiego na lądzie, morzu i z powietrza.

           Na 17 dzień wojny na godzinę 3-00 w nocy do MSZ ZSRR został wezwany Grzybowski, ambasador Polski w Moskwie, któremu wręczono notę rządu radzieckiego o wkroczenie wojsk sowieckich na tereny Wschodnich Ziem Polskich i wypowiedzeniu utraciwszych swoją moc podpisanych wcześniej umów między Związkiem Radzieckim i Polską. Postanowienie motywowano rosdadem państwa polskiego oraz tworzącej się groźnej sytuacji dla ZSRR. Ambasador polski odmówił przyjęcia noty. Wczesnym rankiem tegoż dnia, Armia Czerwona przekroczyła wschosnią granice Polski na całej jej długości (ok. 1500 km). 

        20-21 września zostało zajęte Grodno, podczas czego Armia Czerwona poniosła straty: 12 czołgów, 47 zabitych i 156 rannych.[15] Parę dni później Armia Czerwona wkroczyła do zajętego przez Niemców Białegostoku. Z okazji spotkania się sojuszników w Białymstoku została przeprowadzona wspólna defilada wojsk radziecko-niemieckich. 

        Na terytoriach zajętych przez Armię Czerwoną zaczęły powstawać „Zarządy Tymczasowe”. W ich skład wchodziłi przedstawiciele Armii Czerwonej, pełnomocnicy CK KP(b)B z udziałem miejscowych mieszkańców. Do kompetencji „Zarządów Tymczasowych” należało kierowanie administracją, działalnością gospodarczą i kulturalną w maistach. W pierwszych miesiącach władzy radzieckiej we wszystkich organizacjach dalej pracowałi przedwojenni urzędnicy, potem polskich kierowników zaczęto zmieniać na rosyjskich. 

        Muzeum państwowe w Grodnie, razem z ostatnim “polskim” kierownikiem  Marianem Meszczyńskim na czele, robiło porządek w ekspozycji, która trochę ucierpiała podczas walk o miasto. Stacjonujące na terenie Starego Zamku żołnierze Armii Czerwonej, zabrali z Muzeum część mebli, maszynę do pisania i aparaty telefoniczne.[16] 

          W środku listopada na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Najwyższej BSRR Zachodnia Białoruś została włączona w skład BSRR. Na początku grudnia 1939 r. utworzono pięć nowych obwodów w tym liku – Białostocki. Ustawą Prezydium Rady Najważszej BSRR zatwierdzono składy Komitetów Wykonawczych każdego z obwodów, które w swojej kolei zatwierdziły składy rejonowych Komitetów Wykonawczych itd. Z momentem zorganizowania Komitetów Wykonawczych “Zarządy Tymczasowe” zostały rozwiązane. Przez nowoutworzone Komitety Wykonawcze została przeprowadzona nacjonalizacja banków, przedsiębiorstw, szlacheckich majątków, handlu i substancji meszkaniowej, która była przeprowadzana wraz ze zwolnieniami polskich urzędników, aresztowaniami i deportacjami. 

        Konfiskacją dóbr kulturalnych ze znacjonalizowanych prywatnych posiadłości (majątków, przedsiębiorstw i urzędów) zajmował się Zarząd do spraw sztuki, przy RKL BSRR, razem z  Wydziałem sztuki Obwodowego Komitetu Wykonawczego, za poparciem Białostockiego Komitetu Obwodowego KP(b)B).

         W lutym 1940 roku Grodzieńskie Muzeum, zgodnie z postanowieniem Białostockiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego z następującym zatwierdzeniem RKL BSRR, został przekazany Zarządowi do spraw sztuki przy RKL BSRR dla zorganizowania obwodowego Muzeum sztuk pięknych. Wydział sztuki Białostockiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego wyznaczył na dyrektora Grodzieńskiego Muzeum tow. M.J. Krynskiego. Jednak przekazanie Muzeum nowowyznaczonemu dyrektorowi nie odbyło się, ponieważ były dyrektor M. Meszczyński podczas przekazania mienia uciekł w nieznanym kierunku.[17] Po miesiącu dyrektorem nowostworzonego w Białymstoku Muzeum sztuk pięknych wyznaczono tow. Bielkowicza i Grodzieńskie państwowe Zamek-Muzeum zostało przekazane pod jego kierownictwo. Pomieszczenie Muzeum w Grodnie przez kilka miesięcy wykorzystywane było jako magazyn, do którego zwożono konfiskowane z majątków obrazy.[18] 

         17 czerwca 1940 roku komisja, pod przewodnictwem A.M. Bielkowicza, przeprowadziła spis i przejęcie mienia i eksponatów, znajdujących się w Grodzieńskim państwowym Zamku-Muzeum. Komisja przyjęła zgodnie z aktem 34.172 eksponaty, w tym liku 14.356 książek, 15.722 monety i 334 obrazy.[19] Zachowały się wszyszystkie pięć ksiąg inwentarzowych na książki i eksponaty, z numeracją od 1 do 16.000 i jedna inwentarzowa księga opisu mienia. Komisja zaznaczyła, że rzeczy, przywiezione z nacjonalizacji majątków, nie zostały wniesione do księgi inwentarzowej. Według słów dozorcy w części Zamku, zajętego żołnierzami Armii Czerwonej, znajduje się znaczna ilość książek i cerkiewnego obstalowania. To okazało się jedynym zachowanym aktem przekazania mienia i eksponatów, chociaż w latach 1939-41. kierownikami Muzeum bylo, po kolei, sześciu dyrektorów.

          We wrześniu 1940 r. zgodnie z postanowieniem RKL BSRR nr 646 Muzeum w Grodnie zostaje przekształcone w grodzieńskie państwowe Muzeum historyczne, o  znaczeniu obwodowym, po czym Muzeum zostaje przekazane od Zarządu do spraw sztuki przy RKL BSRR  w podporzędkowanie Komisariatowi ludowemu ds. Oświaty BSRR. Od 20 września 1940 r. na dyrektora Muzeum zostaje mainowany tow. O. K. Wasilewicz.[20]          Poprzedni dyrektor Muzeum tow. Bielkowicz „przeciągnął przekazanie spraw na kilka miesięcy. Wywołało to pewne konflikty między obydwoma dyrektorami, w które zostali wmieszani także niektórzy pracownicy Muzeum”. Wmieszanie się wysszych władz „wpłynęło na szybsze przekazanie spraw, ale nowy dyrektor tow. Wasilewicz swoim niesprawnym kierowaniem i administrowaniem sciągnął na siebie niezadowolenie wśród pracowników kierowaniem Muzeum. … Biorąc pod uwagę to, że tow. Wasilewicz nie jest w stanie sprostać obowiązkom dyrektora Muzeum, nie posiada ani wykształcenia, ani doświadczenia w tej sferze Biuro Grodzieńskiego GK KP(b)B zatwierdziło na posadzę dyrektora Muzeum tow. N.G. Szapiro – byłego kierownika wydziału GorONO, z zawodu historyka. Rozkazem Narkomproca BSSR tow. Szapiro mianowany został  na dyrektora Muzeum, a tow. Wasilewicz skierowany do dyspozycji OblONO».[21] 

           Zaczęła się nowa strona w historii Muzeum. „Budując radzieckie Muzeum zespół pracowników naukowych stawia sobie za cel zrobienie z niego współczesnego naukowo-badawczego i polityczno-oświatowego urządu, zrobienie  z niego narzędzia wychowania wśród mas pracujących radzieckiego patriotyzmu, przy pomocy jego ekspozycji propagandować wśród mas pracujących marksistowsko-leninowską wiedzę naukową”– napisała 7.02.1941 г. CzPO dyrektora Muzeum tow. Korelina.[22] 

        Podczas przygotowań nowej ekspozycji Muzeum na Zamku trwały tymczasowe wystawy o charakterze propagandowym, przywiezione z Moskwy pt. “Życie i działalność W. I. Lenina”, “Wyzwolenie Zachodniej Białorusi”.[23] 

         13 kwietnia 1941 r. została uroczyście otwarta pierwsza radziecka ekspozycja Muzeum. Zajmowała ona 12 sal i była zbudowana według tematów, które były ciasno związane z historią i ludową gospodarką ZSRR.        

         Ekspozycja wydziału historii zajmowała trzy sale i obejmowała ogromny okres czasu zaczynając od stworzenia życia na ziemi i kończąc na historii Białorusi XVIII wieku. Następny wydział nosił nazwę „Zachodnia Białoruś w okresie lat 1917-1940”. Specjalna sala była wydzielona dla eksponowania dzieł sztuki dekoratorskiej: ceramiki, szklanych naczyń, pasów i jedwabnych tkanin. Bogatą kolekcję przedstawiał numizmatyczny wydział. Obok znajdowała się ekspozycja oryginałów i kopii obrazów włoskich, flamackich oraz innych malarzy. Jedna z sal Muzeum została zadedykowana pisarce E. Orzeszkowej.[24] 

Okupacja niemiecka

         22 czerwca 1941 r. Niemcy zaatakowały ZSRR. Na drógi dzień inwazji Grodno zostało zajęte przez wojska hitlerowskie. W mieście wprowadzono wojskowy zarząd strefy armijnego tyłu grupy armij „Centrum”, na czele z komendantem wojskowym miasta Grodna.

          Odrazu po zajęciu miejscowości całą własność należąca bylemu państwu radzieckiemu, albo która została bezpańską z powodu działań wojennych, oraz mienie Żydów, ogłoszono własnością państwa niemieckiego.[25] 

          W miare przesuwania się armij niemieckich na Wschód, zajęte terytoria przekazywano pod zarząd cywilny. Zgodnie z rozporządzeniem Hitlera od 17 września 1941 r. “O zarządzaniu na zajętych terytoriach wschodnich”, były obwód białostocki, łącznie z Grodnem, oraz północnymi rejonami obwodu Brzeskiego zostały wcielone do okręgu generalnego “Białystok”, który włączono do niemieckiej prowincji Prusy Wschodnie. W Grodnie tworzy się miejscowa administracja – Zarząd Miejski, z burmistrzem na czele. Został wprowadzony obowiązek pracy w wieku od 14 do 65 lat, z sześciodniowym tygodniem pracy siedem godzin dziennie. Wznowiono prace większości przedsiębiorstw i urzędów miasta. Zostały otwarte przychodnie, szpitale, szkoły, kina itd.

          Działalność podczas niemieckiej okupacji, urzędów kulturalno-oswiatowych, w tym liku Muzeum grodzieńskiego, zostaje tematem niezbadanym. Radziecka i białoruska historiografia omijała działalność kolaborantów. Tylko otwarcie zespołów akt z gryfem “tajne” w archiwach państwowych pozwoli zbadać to pytanie ze strony naukowej.

          Muzea, takie jak w Grodnie, znajdujące się na terytorium Rzeszy, byly przekazywane do Departamentu nauki i sztuki, przy Zarządzie Oświaty.

      Stworzeniu nowej ekspozycji, tym bardziej prowadzenie przez Muzeum działalności kulturalno-oświatowej, nowa władza nie sprzyjała. Pracownicy Muzeum zajmowałi się zabespieczeniem i systematyzacją zbiorów. Radzieckie wystawy propagandowe były demontowane i rzucone do piwnicy.

         Przeddzień wyzwolienia Grodno, ewakuacja niemieckiej administracji ciwilnej i wycofywanie się wojsk hitlerowskich z miasta było na tyle pośpiesznym, że nikt z nich nawet nie myślał o wywiezieniu dóbr kulturalnych. W taki sposób, Muzeum w Grodnie przetrwało okres okupacji niemieckiej bez większych strat. Utrata niektórych eksponatów ze zbiorów Muzeum mogła nastąpić w okresie bezwładzy albo po wyzwoleniu miasta.

         To znajduje potwierdzenie w publikacjach o Muzeum: „W okresie niemieckiej okupacji Grodna Muzeum było nieczynne, jego eksponaty były częściowo przeniesione do piwnic, niektóre kolekcje zniknęły”.[26]  

Okres powojenny.

         16 lipca 1944 r. wojska Armii Czerwonej wyzwoliły prawobrzeżną centralną część Grodna, а 24 lipca – całkowicie oczyścily lewy brzeg miasta od ostatnich oddziałów niemieckich.

          Ze sprawozdania kierownika wydziału GorONO: „Według stanu … na 26.07.44 r. w Grodnie. ... Muzeum Zamku. Budynek uszkodzony. Sala baterij [Batorego] zrujnowana, sala sztuki ludowej zrujnowana, sala Orzeszkowej  ze [strony sali] starej broni zasypana, a ostatnie wydziały zachowały się. Część rzeczy historycznych razciągnięte. Budynek potrzebuje remontu kapitalnego”.[27] 

         Poszukiwania trofeów przez mieszkańców Grodna nabrał charakteru masowego i nowe władze miejskie zorganizowały walkę z rozkradaniem bezpańskiej własności i trofeów wojennych. Zobowiązano mieszkańców Grodna w terminie 48 godzin oddać wszystko co zostało skradzione. Za ukrywanie czy przywłaszczenie kradzionej własności winnym groziło wezwanie do odpowiedzialności karnej, zgodnie z postanowieniem GKO № 1156 от 16.01.42 г.[28] 

        Na posiedzeniu Biura Grodzieńskiego Miejskiego Komitetu KP(b)B 17.08.1944 r. zostało rozpatrzone pytanie „O odbudowie muzeum „Orzeszkowej” i Stefana Batorego”.[29] W tych dniach na dyrektora Muzeum mianowano tow. S.K. Sinicu.

          Wkrótce zostały wyznaczone powojenne granice Białoruskiej SRR i 20 września 1944 r. postanowieniem Rady Najwyższej BSRR utworzony został obwód Grodzieński. Uwagę do losu obwodowego Muzeum zwróciło Biuro Grodzieńskiego Obwodowego Komitetu KP(b)B, które uchawliło 2 października 1944 r. postanowienie «O odbudowie Muzeum historycznego zrujnowanego przez niemecko-nazistowskich najeźców w mieście Grodnie».[30]           Obwodowe Muzeum, z jego niewielkim personelem etatowym i skąpym budżetnym asygnowaniem w ciągu wielu lat nie było w stanie naukowo opracować, zachowane w Muzeum zabytki historyczno-kulturalne i sekretarz OK KP(b)B ds. propagandy w kwietniu 1945 r. prosi CK KP(b)B o pozwolienie na utworzenie w Grodnie historycznego Muzeum Narodowego, motywując to tym, że „w Grodnie i na Grodzińszczyźnie w ogóle, znajduje się bardzo dużo starożytnych pomników historycznych kultury rosyjskiej ... i że pełne wykorzystanie tego całego bogactwa odegrałoby ogromną rolę w sprawie propagandy kultury rosyjskiej ... w warunkach Zachodnich obwodów Białorusi, gdzie wielce mocne odurzenie religijne i gdzie fanatyzm religijny – katolicyzm, przeplatał się z nacjonalizmem polskim. …”.[31] 

          2 sierpnia 1945 r. RKN BSRR postanowieniem nr 1121 „biorąc pod uwagę, że ze względu na obecność eksponatów, pomników historii i materialnej kutury, oraz szerokiej naukowo-badawczej bazy grodzieńskie muzeum wychodzi za ramki muzeum obwodowego” zadecydowano przekształcić „grodzieńskie obwodowe muzeum w grodzieńskie państwowe historyczno-archeologiczne muzeum (GGIAM) z filjami przyrodoznawczą i literacką. Muzeum zakwalifikowano do drugiej ogólnozwiązkowej kategorii”.[32] W ten czas w Muzeum trzykrotnie zwiększono liczbę personelu etatowego (do 53 os.) i dwókrotnie zwiększono wynagrodzenie pracownikóm.

         Materiały z wykopalisk archeologicznych lat 1932-39 na terytorium Starego Zamku wywołały ogromny interes ze strony archeologów radzieckich. Z listopada 1945 r. po marzec 1946 r. materiałami z wykopalisk w Grodnie, na polecenie Instytutu hisorii AN BSSR, zajmow ali się prof. W.I. Gołubowicz i J.A. Cegak-Gołubowicz, którzy doprowadzili do porządku i spożądzili mietryki na rzeczy z kolekcji  wykopaliskowej 1932-39 r.

 doc. dr. hab. M.Woronin i inni

Группа сотрудников музея: (сидят, слева на право) А.А. Улейчик, О.Г. Вацкель, Н.Н. Воронин, К.И. Воронина, Н.И. Соболь, Ф.Л. Домополов, (стоят) М. Воротченко, В.И. Шацман, И.Ф. Кормишина, Н.Е. Улейчик, В.Г. Миклашевич, С. Лизунова, М. Арсакова, М.В. Василейчик.

              

           W 1947 r. Muzeum poprosiło Instytut Historii Materialnej Kutury (IIMK) AN ZSRR o zakończenie prac wykopaliskowych na Górze Zamkowej. W  latach 1947-48 prof. N.N. Woronin razem z pracownikami Leningradkiego Wydziału (IIMK) AN ZSRR P.A. Rappoport i F.D. Guriewicz przeprowadzili uprzednie zapoznawanie się z materiałami, które znajdowały się w Grodzieńskim państwowym historiko-arheologocznym Muzeum (GGIAM). W 1949 r. wyprawa IIMK i GGIAM zakończyła prace wykopaliskowe w granicach terytoriów zbadanych w latach 1932-39. Na podstawie wyników przeprowadzonych prac wykopaliskowych prof. N.N. Woronin przygotował książkę «Древнее Гродно», w której obogólnił otrzymane podczas prac wykopaliskowych materiały „rzucające światło na starożytne losy kultury rosyjskiej w Nadniemenniu”. Na podstawie zbadanych archeologicznych materiałów prof. N.N. Woronin robi jeden z podstawowych wniosków: „Grodno – typowe starożytnoruskie maisto, które zachowało w ciężkich warunkach pogranicza ciasne i aktywne więzi z pozostałą Rosją».[33] 

         Po zbadaniu przez profesorów ze stolicy materiałów z wykopalisk archeologicznych, oraz innych zebranych eksponatów, w Muzeum wzięli się do prac nad utworzeniem nowych ksiąg inwentarzowych. Z zachowanych polskich i jednej radzieckiej przedwojennej księdze inwentarzowej zostały wypisane wiadomości o rzeczach, które zachowały się podczas wojny. W latach 1948-49 z bogatego, prawie 16-tysięcznego polskiego spadku w zbiorach numizmatycznych Muzeum zostało około tysiąca zatartych miedzianych szelągów, tzw. boratynek i kilkadziesiąt srebrnych monet. Nie wiemy dokładnie, czy one zachowały się z przedwojennych lat, czy trafiły do Muzeum we wczesnych latach powojennych.

         W zbiorach Muzeum odnaleziono kopertę z przedwojennych czasów, w której zachowało się półtora dziesiątka rzadkich denarów i brakteatów XI-XII w. m.in. Bolesława I Chrobrego (992-1025), Władysława I Hermana (1081-1102), Bo­lesława III Krzywoustego (1107-1138), Władysława II Wygnańca (1138-1146), Bolesława IV Kędzierzawego (1146-1173), Bolesława kujawskiego (1186/1194-1195) lub Leszka mazowiecko-kujawskiego (1173-1186), Władysława Laskonogiego (1202-1229) lub Władysława Odońca (1207-17; 1227-38), Przemysła I (1247-1257) i Iwo Odrowąża (1218-1229), oraz kwartniki Kazimierza Wielkiego (1333-1370) i Władysława Jagiełły (1386-1434).[34] To tylko kropla z dużej przedwojennej numizmatycznej kolekcji. Dzisiaj odnowienie jej dokładnego składu nie jest możliwe, ponieważ nie zachowały się polskie księgi inwentarza, ani inne materiały dokumentujące dokładny sklad przedwojennego zbioru. (księga inwentaża wydziału numizmatycznego zgineła razem z monetami) 

Wnioski

         Podsumowując losy zabytków numizmatycznych należy stwerdzić, że najprawdopodobniej, zgromadzony w Muzeum zbiór monet stal się zdobyczą, trofeum wojennym żołnierzy jednej z walczących stron, podczas działań wojennych w Grodnie, albo zostaly skradzione przez mieszkańców w okresie bezwładzy, czy po wyzwoleniu miasta.

         Mamy nadzieję, że zabytki nimuzmatyczne z Muzeum grodzieńskiego nie trafiły do tigla jubilerów i nadal służą jako źródło historyczne w poznawaniu właściwości i intensywności obrotu pienężnego na terytorium byłego Welkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczpospolitej, oraz cenną bazę naukową dla badań nad historią gospodarczą tego regijonu.

         Tradycje muzealnictwa, zapoczątkowane przez J.Jodkowskiego, otrzymały swój rozwój w czasach radzieckich. Dzisiaj GGIAM – jeden z większych kulturalno-oświatowych i naukowo-badawczych urzędów obwodu grodzieńskiego. Jego zbiory liczą około 184 tysiący eksponatów. Zebrana w ciągu ostatnich 60 lat kolekcja numizmatyczna zawiera 21.548 monet, w tym liku 15.309 monet w składzie 14 skarbów. (na 2002 r.) Wszystkie monety zostały naukowo opracowane i wniesione do komputera. Pragnę uprzejmie podziękować dr J. Kiturko, dyrektorowi GGIAM, i jego współpracjwnikom za udostępnienie mi możliwości korzystania z dokumentów dotyczących historii Muzeum.  

Wykaz skrótów

f. – fond (zespół aktów);
op. – opiś ();
d. – dieło (akta);
l. – list (arkusz)
GAGO – Gosudarstwennyj Archiv Grodnenskoj Obłasti – (Państwowe Archiwym Obwodu Grodzieńskiego)
GAOO – Gosudarstwennyj Archiv Obszczestviennych Objedinienij, Grodno. – (Państwowe Archiwym Stowarzyszeń Spółecznych w Grodnie)
GGIAM – Grodnienskij Gosudarstviennyj Istoriko-Archeologičeskij Muzej – (Grodzieńskie Państwowe Historiko-Arheologoczne Muzeum)
GKO – Gosudarstvennyj Komitet Oborony – (Państwowy Komitet Obrony) 
GorONO – Gorodskoj Otdeł Narodnogo Obrazovanija – (Mejski Wydział Edukacji Ludowej)
OblONO – Oblostnoj Otdeł Narodnogo Obrazovanija – (Obwodowy Wydział  Edukacji Ludowej)
 KP(b)B – Komunističeskaja Partia (bolševikov) Belarusii – (Komunistyczna Partia (boiszewików) Bialorusi) 
GK KP(b)B – Gorodskoj Komitet KP(b)B – (Miejski Komitet KP(b)B)
OK KP(b)B – Obłastnoj Komitet KP(b)B – (Obwodowy Komitet KR(b)B)
CK KP(b)B – Centralnyj Komitet KP(b)B – (Komitet Centralny KP(b)B) 
IIMK – Institut Istorii Materialnoj Kultury – (Instytut Historji Materjalnej Kultury)
LO IIMK – Leningradskoe Otdelenie IIMK – (Leningradski Wydział IHMK) 
BSSR – Biełoruskaja Sovietskaja Socyalisticzieskaja Respublika – (Bialoruska Socjalistyczna Respublika Radziecka; Bialoruska SRR)
SNK BSSR – Soviet Narodnych Komisarow BSSR – (Rada Komisarzy Ludowych BSRR)
NKP BSSR – Narodnyj Komisariat Prosveszczenija BSSR – (Komisariat Ludowy ds. Oświaty)
Vierchovnyj Sovet BSSR – (Rada Najwyższa BSRR)  

Przepisy:

  1. [1] Куль-Сяльверстава С.Е. Беларусь на мяжы стагоддзяу i культур: фармаванне культуры новага часу на беларусскiх землях (другая палова XVIII ст. – 1820-я гады) / Навук. рэд. П.I. Брыгадзiн. – Мн.: БДУ, 2000. – 260 с. (с. 246)

  2. [2] Копысский З.Ю., Чепков В.В. Историография БССР (эпоха феодализма): Учеб. Пособие / Под ред. Я.Н. Мараша.- Мн.: 1986.– 175 с. (с. 29) 

  3. [3] Jodkowski J. Muzeum w Grodnie. Zarys dziejów powstania i rozwoju. 1920-1922. Grodno. 1923. – 42 s. (s. 21)

  4. [4] Tamże, s. 34

  5. [5] Jodkowski J. Skarby monet znalezione na terenie wojewódstw półn.-wschodnich w latach 1928-1930 (Komunikat Muzeum Państwowego w Grodnie) Boratynki z Kowalowców, pow. Białostockiego // Odbitka z Wiadomośći Numizmatyczno-Archeologicznych t. XIV, rocznik 1931-1932 str. 126-130; Męclewska M., Mikołajczyk A. Skarby monet z lat 1650-1944 na obszarze PRL. Inwentarz [II], Wrocław-Warszawa-Kraków 1991. nr 1025.

  6. [6] Jodkowski J. Skarby monet znalezione ... Wykopalisko tymfów i szóstaków ze Szczeńca // Odbitka ... str. 126-130; Mikołajczyk A., Skarby monet z XVI, XVII i XVIII wieku zanotowane na byłym obszarze Wielkiego Księstwa Litewskiego. Materiały do inwentaryzacji. // PiMMAiE[NK], nr 5, 1985, s. 129-196. (s. 182-183); Mikolajczyk A., Lenne monety kurlandskie na rynku pieniężnym Rzeczypospolitej. // BN nr 5-6, 1984.

  7. [7] M. Fredro-Boniecka, WNA. 14: 1931-1932. s. 133-134; WNA, 15: 1933, s. 131; Arch. PMA (B. Paszkiewicz, WN, 32: 1988. s. 233; Męclewska, M., Mikołajczyk A. Skarby monet z lat 1650-1944 ... Nr 1235.

  8. [8] Jodkowski J. Wykopaliska monet z Racewo. // WNA, 16: 1934, s. 107-109; Męclewska M., Mikołajczyk A. Skarby monet z lat 1650-1944 ... Nr 830.

  9. [9] Jodkowski J. Sztabki srebrne z Rybiszek pod Wilnem. // Odbitka z Wiadomośći Numizmatyczno-Archeologicznych t. XIV, rocznik 1931-1932 str. 1-9.

  10. [10] Jodkowski J. Skarby monet znalezione ... Wykopalisko monet na Kołoży w Grodnie. // Otbitka ... str. 126-130.

  11. [11] Jodkowski J. Grodno wczesnośredniowieczne w świetle prac wykopaliskowych dokonanych na królewskim zamku starym w Grodnie w latach 1932 i 1933. Warszawa, 1934; Воронин Н.Н. Древнее Гродно: (По материалам археол. раскопок 1932-1949 гг.). Москва, 1954. – 240 с. (с. 18)

  12. [12] Воронин Н.Н. Древнее Гродно … (с. 19)

  13. [13] Orłowicz M. Przewodnik ilustrowany po wojewódstwie białostockim z ilustracjami, planami i mapami. Białystok. 1937. – 478 s. (s. 251-252)

  14. [14] Jodkowski J. Świątynia warowna na Kołoży w Grodnie. Grodno. 1936. – s. 

  15. [15] Agresia sowiecka na Polske w swetle dokumentow 17 wrzećnia. T. 3. Warszawa, 1995, ss. 14, 157.

  16. [16] GAOO, Grodno. f. 6195, op. 1, d. 395, l. 25

  17. [17] GAGO, Grodno. f. 127, op. 3, d. 2, l. 36

  18. [18] Гужалоускi А.А. Нараджэннэ беларускага музея. Мiнск, 2001. – 124 с. (НАРБ ф.4 опись 27 д. 252 л. 16.)

  19. [19] GAOO, Grodno. f. 6195, op. 1, d. 395, l. 25

  20. [20] GAGO, Grodno. f. 127, op. 3, d. 2, l. 36

  21. [21] GAGO, Grodno. f. 2, op. 50, d. 80, l. 44. 

  22. [22] GAGO, Grodno. f. 127, op. 3, d. 6, l. 20

  23. [23] (НАРБ ф.; оп 3 д 252)

  24. [24] Царук В.Н. Экспазiцыйная дзейнасць Гродзенскага дзяржаунага гiсторыка-археалагiчнага музея. // Гарадзенскiя запiскi. Старонкi гiсторыi i культуры. – Вып. 5. – Гародня, 1997. –  с. 5

  25. [25] «Нацистское золото» из Беларуси: Документы и материалы. Мн. 1998. – 414 с. ( c. 5).

  26. [26] Царук В.Н. Экспазiцыйная дзейнасць … с. 6

  27. [27] GAGO, Grodno. f. 484, op. 1, d. 122, l. 189.

  28. [28] GAGO, Grodno. f. 2, op. 1, d. 117, l. 8.

  29. [29] GAOO, Grodno. f. 2, op. 1, d. 2, l. 16-17.

  30. [30] GAOO, Grodno. f. 1, op. 1, d. 7, l. 24. 41.

  31. [31] GAOO, Grodno. f. 1, op. 1, d. 37, l. 2, 3, 4.

  32. [32] GAGO, Grodno. f. 1269, op. 1, d. 1, l. 1-2.

  33. [33] Воронин Н.Н. Древнее Гродно … (с. 202)

  34. [34] Zbiory GGIAM, inw. nr.: 10200; 10204/1; 10216/1-9; 10230/5; 10235/03, 13-16;